Składniki:
- 300g szynki na pieczeń
- 500g słoniny
- kostka smalcu wieprzowego
- 2 cebule
- 1 ząbek czosnku
- sól,pieprz
- majeranek,
- tymianek
- mielone grzyby leśne
Przygotowanie:
Szynkę kroimy w drobne kawałeczki i podsmażamy na odrobinie smalcu. Dorzucamy pokrojoną w kostkę cebulę. Podsmażamy. Gdy cebula się zrumieni dodajemy pokrojoną w kostkę słoninę i czosnek- wytapiamy od czasu do czasu mieszając. Gdy skwarki są już złotawe dodajemy przyprawy i resztę smalcu wieprzowego. Gdy się rozpuści, przelewamy wszystko do miseczek lub słoików. Uważajcie żeby się nie oparzyc.
Gdy trochę wystygnie wkładamy do lodówki. Na drugi dzień jest gotowy . Smacznego.
W sam raz na naszą mroźną zimę :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że smaczny Ci wyszedł - z takimi dodatkami to przecież rarytas prawdziwy:)
OdpowiedzUsuńTy się zajadasz takim smalczykiem, a ja dzisiaj chleb z pastą słonecznikową wcinałam;)
Narobiłaś mi smaka!
Pozdrawiam!
Ale mi smaka narobiłaś az ślinka cieknie:-)
OdpowiedzUsuńMięsko babci Jadzi ?? mam wątpliwości
OdpowiedzUsuńPorzuć wątpliwości!! Babcia była smaczna ale csiiiiiii.... :D
OdpowiedzUsuń