Gulasz wielomięsny

Nigdy w życiu nie robiłam gulaszu. Chciałam spróbować. Tak więc po przestudiowaniu masy przepisów na różnych blogach i przepisowniach, po sprawdzeniu zawartości lodówki, powstał: Gulasz Wielomięsny. Mój własny autorski, pierwszy i pyszny!! Inny niż ten co robiła Mama ale równie dobry ( o ile coś może być lepsze od maminego). Dlaczego wielomięsny? Często kupuję duże ilości mięsa, rozkrawam na porcje i wrzucam do zamrażarki. Jednak zostaje mi dużo, różnych, małych lub większych skrawków mięsa. Więc własnie takie mi mięsko idealnie nadawało się w moim mniemaniu na gulasz!!! Jest tu indyk( tak wielbiony w moim domu) kurczak, łopatka, schab, karkówka-jednym słowem różności w połączeniu z dużą ilością ostrości.

A oto i przepis:

Skład:

• 500g mięsa różnego
• 4 łyżki mąki kukurydzianej
• 1 łyżka papryki słodkiej
• 3 strączki papryki ostrej (około 2 łyżek)
• 1 cebula
• 1 papryka słodka
• 1 papryka ostra świeża
• 1 duży ogórek kiszony
• 2 ząbki czosnku
• 1 mały koncentrat pomidorowy
• 2 bobki ziela angielskiego
• 1 liść laurowy 
• szczypta gałki muszkatołowej, rozmarynu, kolendry
• 1 łyżeczka gorczycy 
• 1/2 l wody
• olej słonecznikowy do smażenia
• sól i pieprz

Przygotowanie:

Mięso umyć, pokroić w kostkę obtoczyć w mące. Na mocno rozgrzanej patelni uprażyć przyprawy(paprykę, liść laurowy, ziele angielskie, rozmaryn) następnie wrzucić do moździerza, dodać odrobinę świeżo tartej gałki muszkatołowej i utrzeć wszystkie przyprawy z dodatkiem czosnku na gładką pastę. Mięso wrzucić na rozgrzaną patelnię z olejem słonecznikowym, dodajemy pastę przyprawową i smażymy aż mięso zbrązowieje. Następnie dorzucamy warzywa i smażymy jeszcze przez 5 minut na dużym ogniu. Następnie dolewamy około pół litra wody. Dorzucamy łyżkę gorczycy(tak fajnie strzela pod zębami), sól i pieprz do smaku. Dusimy wszystko do miękkości.